jesli nawet przez chwile pojawia sie kwiaty na scianie i tak zaraz znikaja podloga pachnie kolo krzyza na scianie slonce jest czerwone - lalki otwieraja, zamykaja oczy moglam cos powiedziec zadzwon jak dojedziesz Nie zostawiles nawet dolka w brzuchu glupie koronkowe bolerko a tyle wspomnien zuzia oglada plywakow w telewizji helka kolana obdarla Koglu-moglu nie beda jadly nie moge sie nadziwic jej dorosloscia czasem wychodzi jak konfitura i spiewa Amelce wszystko co umie dopoki nie zasnie w srody sa syrenami
pływają w strojach kapielowych po moryzu z poduszek i jaskow pozniej juz tylko koronkowe wlosy i tyle - jemy ciemnosc - z Przemysla wracamy przez Samoklęski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz